Skuteczne i bezpieczne opalanie- czy to możliwe?
czerwca 30, 2017
0
Aloesowa emulsja
,
Ciało
,
Do opalania
,
Forever Living Products
,
Na wakacje
,
Opalanie
,
Opalenizna
,
Pielęgnacja ciała
,
Poparzenia słoneczne
,
Sprawdzony produkt
,
Sunscreen
,
Uroda
,
Warto wiedzieć

Kto już się opalał w tym roku? My rozpoczęłyśmy sezon opalania dwa tygodnie temu. Jednak tak naprawdę przygotowania skóry na tzw. ekspozycję słoneczną zaczęły się u Nas dużo wcześniej. Prawda jest taka, że uwielbiamy leżęć na słońcu i się opalać, ale robimy to z głową, bo przede wszystkim zależy nam na zdrowej opalonej skórze. W internecie roi się od niekonwencjonalnych i szalonych pomysłów jak szybko się opalić, w sklepach i drogeriach znajdziemy szeroką gamę kosmetyków do opalania, jednak jeśli przyjrzymy się im bliżej może się okazać, iż w ogóle nie ochronią naszej skóry przed szkodliwymi promieniami słonecznymi. Po opalaniu bez filtrów ochronnych nasza skóra zaczyna się szybciej starzeć, traci jędrność i jest przesuszona, nie wspominając już nawet o poparzeniu skóry czy wysypkach. Czy warto zatem tak ryzykować?
Nasze przygotowania rozpoczęły się dwa miesiące wcześniej. Sporo naczytałyśmy się o diecie bogatej w witaminy, mikroelementy i beta-karoten. Zaczęłyśmy jeść więcej warzyw i owoców oraz pić koktaile. Poza tym, rozpoczęłyśmy także kurację suplementami Forever A-Beta-CarE. Recenzję znajdziecie TUTAJ.
Przejdźmy już do samego opalania i kosmetyków, których używamy. W tym sezonie stawiamy na jakość. Zaopatrzyłyśmy się w kosmetyki firmy Forever Living Products, gdyż mamy do tej marki zaufanie i wiemy, że nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto.
W dzisiejszym wpisie przybliżymy Wam Aloe Sunscreen Spray SPF 30.
Głównym składnikiem Aloe Sunscreen jest naturalnie stabilizowany miąższ Aloe Vera. Pewnie zastanawia Was dlaczego akurat aloes jest tutaj tak bardzo podkreślany?
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z niezastąpionych właściwości miąższu aloesowego w kontekście opalania. Aloes pochłania najbardziej szkodliwe długości ultrafioletowego promieniowania, dzięki czemu stanowi naturalny filtr słoneczny. Dlatego też aloesy rosnące w tropikach są odporne na wysokie temperatury i doskonale bronią się przed słońcem.
Ponadto miąższ aloesowy działa tonizująco na skórę, nie dopuszcza do jej przesuszenia a przede wszystkim działa przeciwzapalnie i kojąco.
A co z opalenizną? Ze względu na SPF30 w Aloe Sunscreen- pojawia się ona powoli, nie tak szybko jak w przypadku przyspieszaczy, za to mamy od razu naturalny odcień brązu, bez żadnych zaczerwienień i schodzacej po kilku dniach skóry. Pamiętajcie, że nadmierne przyspieszanie opalania prowadzi do szybszego starzenia się skóry.
Jednym słowem jesteśmy bardzo zadowolone z tego produktu i z pewnością kupimy kolejną buteleczkę. Używałyśmy różnych sprayów do opalania i stwierdziłyśmy, że Aloe Sunscreen jest badziej wydajny, a przede wszystkim nasza skóra po jego użyciu wygląda na zdrową i pięknie opaloną. Ogromnym plusem sprayu z aloesem jest jego lekka formuła i konsystencja. Aloe Sunscreen jest wodoodporny i dobrze sie rozprowadza na skórze. Już nie martwimy się, że opalimy się na czerwono albo po kilku dniach skóra będzie nam schodziła płatami. Dzięki aloesowemu spreyowi opalanie jest dla Nas prwadziwą przyjemnością, bez żadnych negatywnych konsekwencji.
Wszystkich zainteresowanych zakupem Aloe Sunscreen Spray zapraszamy do kontaku. Macie jakieś pytania? A może chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o firmie Forever Living Products? Piszcie do Nas w komentarzach albo na priv, na pewno odpowiemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz